Hej duzo osob do mnie pisalo na maila ze maja problem z sadami* i zebym zrobila post o sadach wiec jest .
Tu raczej chodzilo o problemy w nakladani lakieru na sady bo niektorzy wkladaja sade do lakieru :\ nie jest to dobry pomysl bo (niekazda ale wiekszosc) sad sie brudz i potem cale rece brudne z lakieru :(
Nastepny przypadek to malowanie pedzelkiem po sadzie to tez nie jest dobry pomysl:(
Niewiem jak jeszcze nakladacie ale te przypadki najpopularniejsze , ale najlatwiej wziasc folie aluminiowa (moze byc tez kartka ale w kartke troche lakier wsiaka) i na ta folie doslownie kape zeby lakieru skapla nie wiecej bo mozna zmarnowac lakier a jak braknie to zawsze mozna jeszcze jedna kropelke aha i jak lakier juz tag zastyga to tez nowa kropelke bo z tej gomowatej to nic niebedzie :\ .
Nieuzywajcie tez chusteczek ani wacikow w ciagu 30 sekund wsiaknie lakier :(
I tak to dziala :)
Drugi problem byl taki czy sada robi kreski raczej nie przynajmniej moja nie poniewaz ona zdziera lakier a linie sa raczej takie kropkowe radzila bym uzywanie linera* wtedy wyjdzie perfekcyjna kreska ;)
Ps jak by ktos niewiedzial Sada: Liner :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz